Asset Publisher Asset Publisher

LEŚNICY URATOWALI PSA

 

Nie dzikie zwierzę uwięzione w kłusowniczym wnyku, ale domowego psa zabłąkanego w lesie uratowali leśnicy z Nadleśnictwa Białowieża.

Leśniczy leśnictwa Grudki odnalazł na terenie swojego leśnictwa osłabionego i zmarzniętego psa. Był skrajnie wyczerpany, trząsł się z zimna oraz miał przytwierdzoną do ogona ogromną kulę śniegu, która utrudniała poruszanie się. Zwierzę nie pozwalało do siebie podejść i bezradnie tkwiło w jednym miejscu.

Początkowo leśniczy sam próbował pomóc psu. Chciał go uspokoić, podając mu powoli kawałki pożywienia. Niestety zwierzę było zbyt zdezorientowane i niespokojne więc konieczna była specjalistyczna pomoc.

Do akcji ratunkowej oprócz pracowników Nadleśnictwa Białowieża, zaangażowali się przedstawiciele Urzędu Gminy Białowieża oraz pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt „Ciapek" z Hajnówki.

Pracownicy schroniska dostarczyli klatkę, którą leśnicy przenieśli do psa, aby zaoszczędzić stresu podczas jego przemieszczania. Po kilku minutach udało się oswoić zwierzę i ratownicy mogli go przewieźć do schroniska, gdzie zostanie udzielona mu niezbędna, fachowa pomoc weterynaryjna. Dzięki zaangażowaniu ludzi pies ma szansę na szczęśliwe zakończenie przygody, która spotkała go na terenie Nadleśnictwa Białowieża. Szybka interwencja pozwoliła uchronić zwierzę.

Zwierzęciu groziło zamarznięcie lub śmierć z głodu. Obecnie poczeka w schronisku na swojego właściciela. Jeśli nikt się nie zgłosi przez najbliższe dwa tygodnie, pies pozostanie w schronisku.